Nie wiem jak Wy, ale ja piekę zazwyczaj tylko na święta - Boże Narodzenie i Wielkanoc. W dzisiejszym poście pokażę Wam, co przygotowałam w tym roku.
- Renifery, czyli zwyczajne toruńskie pierniczki polałam czekoladą, ,,dokleiłam'' precle, cukierki M&M's i perełki do dekoracji pierników
-
Cynamonowe gwiazdki z przepisu
Eternal mystery, który to blog swoją drogą polecam : ) Przepis łatwy, a ciastka pyszne
-
Ciastka potrójnie czekoladowe ze strony
Moje wypieki. Tutaj przepis był dużo trudniejszy, najgorsze było to siekanie trzech tabliczek czekolady... Ale sobie poradziłam. Ciasta bardzo dobre, w smaku przypominają mi te z McDonalds...
Tutaj powtarzają się ciastka czekoladowe i cynamonowe, jednak tym razem oprócz gwiazdek saksofony. Nowością są pierniczki, w drugim od góry rzędzie, do których przepisu nie podam, bo nie będę z książki przepisywać...
Życzę wesołych świąt : )
Zanka
to ja bardzo często piekę, mimo ograniczeń, które uparcie stawia mój elektryczny piekarnik wielkości małej mikrofalówki. ;) ale jak się chce, to można. ;) na Święta upiekłam mnóstwo pierniczków oraz krówkę z toffi, bo ją zawsze najbardziej lubimy jeść. a mama jeszcze sernik zrobi. ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie i wesołych Świąt!
http://poprostumadusia.blogspot.com/
Ja jak wiesz piekę bardzo często ;) Dziękuję za polecenie i bardzo się cieszę, że wypróbowałaś mój przepis i że Ci ciasteczka smakowały ^^ Dzięki Tobie nabrałam ochoty żeby zrobić te reniferki, ciekawi mnie ich smak, bo wyglądają uroczo. Niestety dopiero pewnie je zrobię za rok ;/ :)
OdpowiedzUsuńMmmm... wyglądają znakomicie! Jestem pewna że smakują podobnie ;)
OdpowiedzUsuńJa w tym roku jakoś nie miałam czasu i chęci nawet na upieczenie tradycyjnych pierników... jestem więc skazana na kupne ;P
Pozdrawiam
Moment Of Dreams ♥